NietylkoSzaleństwo pod ostatnim postem dziwiła się, że co tydzień wstawiam na bloga coś nowego, a tu proszę wpadka. Ale może nikt nie zauważył tej nieoczekiwanej przerwy, a jeśli ktoś zatęsknił, to już spieszę z filcowymi nowościami. Dziś będzie głównie nunofilcowo - poszalałam z kwiatkami na wiosnę i jedwab wydał mi się akuratny na tę porę roku.
Oto i one - na początek brudny róż - to moja ulubiona kolorystyka.
Turkusy
Czy ktoś poznaje na czesance farbiarską rękę Lichonieśpi? W ramach wymianki dostałam od Zojki "ocean" przeznaczony na szal, ale nie mogłam się oprzeć i zrobiłam małą próbkę - dziękuję Zojka!
Proces twórczy
I ognista czerwień
Nunofilcowania ciąg dalszy czyli delikatny szal zdobiony cekinami i koralikami, ale niestety niezbyt fotogeniczny.
Święta tuż tuż - na koniec wielkanocny zajączek dla pewnej małej damy - można do niego schować mnóstwo słodkości!!!
Zajęcie na popołudnie mam zapewnione - odwiedziny na wielu blogach - jestem bardzo ciekawa co się u Was przedświątecznie i nie tylko dzieje!
Fantastyczne są te kwiaty, a ten turkusowy... miodzio po prostu!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
piękne kwiaty
OdpowiedzUsuńKwiaty świetne. Ale szal, choć niefotogeniczny, też wygląda interesująco. Kiedy w końcu odwiedzicie 3miasto?
OdpowiedzUsuńKwiaty niesamowite, nie wiem jak to okreslić , takie jakieś ,,żywe", a na królika miałabym amatorki.
OdpowiedzUsuńmusze przyznac ze na prawde swietnie wyszly te kwiatki! wygladaja niesamowicie realistycznie!!!
OdpowiedzUsuńJuż sie martwiłam, że wełna nie doszła, bo ni słowa nie piszesz...ale poszło w ruch, to najważniejsze! :)
OdpowiedzUsuńKwiaty przepiękne, a królik- świetny pomysł!
Kwiatowo ci ))) A zając jest fajowy!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten kwiat w brudnym różu ! Czy mozna go kupić ??
OdpowiedzUsuńNo KINIA . kwiaty jak zywe...
OdpowiedzUsuńNuno cudowne.
OdpowiedzUsuńKwiatowo ci! Kwiaty sa wiosenne a szal wydaje sie lekki w sam raz na wiosne
OdpowiedzUsuńAle wysyp śliczności kwiatowych.Kompozycja na szalu także bardzo mi się podoba, ,chociaż piszesz,że jest niefotogeniczny ,to w rzeczywistości prezentuje się z pewnością jeszcze lepiej.Zajączek taki radosny także świetny,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPo tylu miłych komentarzach, za które serdecznie dziękuję, mam ochotę na więcej kwiatów, tym bardziej, że bardzo przyjemnie mi się je robiło :-) Ale to chyba już po świętach :-)
OdpowiedzUsuńkwiaty - istny majstersztyk!
OdpowiedzUsuń