Nie zapomniałam o tym, że obiecałam pokazać sypialnię inspirowaną niezapominajką. Pokazuję zatem, choć jeszcze stół nie odnowiony, a szafa na strychu u mamy, póki co. Ale komuś się gdzieś spieszy? W wakacje? Chyba nie :-)
Zatem, ta dam, taką sypialnię teraz mam!
A taka była zanim się zmieniła
Na ścianach córek dzieła
Co nie chciały się zmyć bez kłopotu
Żeby przed remontem nie było odwrotu
Druga strona
A przedtem była taka ona
Babcina półeczka
Farbą olejną przedtem dobrze zabezpieczona
Niezapominajka? - miałam rację, a teraz pokażę Wam krótkie wakacje.
I znowu niebieskie tonacje
U kowala
Dworek, w którym nagrywano sceny do filmu Pan Tadeusz
Te obrazki można oglądać w skansenie w Sierpcu
Niebieski wycisza, a gdzie jest ciszej niż na Cichym?
Niebieska łódka
Wieczorna mgła
Niebieskie niebo
Pochwalić się jeszcze muszę okazami, które zdobyłam za grosze. Czy mają coś wspólnego z kolorem niebieskim? Głupie pytanie ;-)
Urocza miseczka
Nadgryziona zębem czasu taca
Zestaw do przypraw
Villeroy&Boch
Na zakończenie tradycyjny przegląd rabatek
jeżyna & borówka
Liliowa kolekcja
Lilie i liliowce niebieskie nie chcą być ;-)
Dziś nie ma nic o jedzeniu, ale następnym razem będzie - dokumentacja w trakcie przygotowywania - dosłownie!
A teraz uciekam przed burzą!
Pozdrawiam wakacyjnie wszystkich zaglądających tu, mimo, że na urlop jeszcze muszę cierpliwie czekać.
Cudowna odmiana, aż zachciało mi się kontynuować remont zaczęty przed rokiem co to musiał poczekać na przypływ gotówki
OdpowiedzUsuńPiękna sypialnia się zrobiła, klimatyczna bardzo, ach te stoliczki! I kto tu niby nie ma ADHD? :))
OdpowiedzUsuńEch... niebieski...niebieski :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo lubię jak publikujesz nowe posty! zawsze liczę na piękne zdjęcia i mam co oczy chciały ;) to pewnie też zasługa tego, że piękne rzeczy fotografujesz ;) życzę Ci w nowej, pięknej sypialni spokojnych i kolorowych snów!
OdpowiedzUsuńDoskonała zmiana :-)
OdpowiedzUsuń