.jpg)
Dziś w nocy okaże się czy na statuetkę Oscara zasłużył Czarny łabędź, a ja chcę Wam przedstawić szal, który powstał z myślą o starszej damie. Nadałam mu kształt przypominający nieco etolę, dzięki czemu ciekawie się układa.
Czarna Dama
Czarna Dama
filc/wełna merynos/felt/merino wool
Dla przeciwwagi wymyśliłam szal
Pozytywnie Zakręcony
Pozytywnie Zakręcony
nunofilc/wełna/jedwab/nunofelt/wool/silk
Zima nie chce odejść i nie daje szans hiacyntom i krokusom, które jakiś czas temu przebiły się przez grudki ziemi. Filcowe kwiaty dobrze się miewają o każdej porze roku i mróz im nie straszny.
Brosze - kwiaty w wersji zimowej (przemyciłam tu srebrne i złote nitki, z którymi miałam się pożegnać na jakiś czas)
Brosze - kwiaty w wersji zimowej (przemyciłam tu srebrne i złote nitki, z którymi miałam się pożegnać na jakiś czas)
W barwach lata - karminowe kwiaty obsypane szklanymi koralikami tu na ciepłym odzieniu - a tu prototyp tej broszy w wersji letniej.
brosza/filc/wełna/brooch/felt/wool
Zamówiłam ostatnio czesanki w kilku nowych kolorach - spodziewajcie się, że wkrótce u mnie pojawi się wiosna! Ta prognoza z pewnością się sprawdzi.
twoje pieknosci mozna gdzies kupic??;d
OdpowiedzUsuńPiękna etola, piękny zakręcony szal!
OdpowiedzUsuńKwiatki są cudowne, mają ciekawą formę i kolorystykę.
Na wiosnę to chyba wszyscy czekamy z utęsknieniem, na wesołe kolorki też ;o)
same cudności:)
OdpowiedzUsuńpiękne....
OdpowiedzUsuńZa Twoje przepiękne szale Oskara przyznałam Ci, gdy tylko poznałam te arcydzieła.Dziś za broszki, bez mrugnięcia okiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Szal pozytywnie zakręcony wygląda intrygująco. Podoba mi się bardzo i marzę o takich fotkach z bliska, żebym mu się mogła dokładnie przyjrzeć i pozachwycać :).
OdpowiedzUsuńAle cuda! A niby dlaczego o starszej damie? Ja młódka (hahahaha) a nie pogardziłabym :D
OdpowiedzUsuńOskar jak nic dla Twoich prac:)Piękne są,nie potrafiła bym powiedzieć która bardziej mi się podoba:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńa mnie sie bardzo podoba ten dla starszej damy ... kiedy bedzie zawiązany - przepiekny ... i praktyczny
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękności nafilcowałaś:) Super te wąsiki w kwiatkach:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEtola jest piękna :)
OdpowiedzUsuńSlow brakuje po prostu. Miec takie cudo to moje marzenie! Moze kiedys sie spelni... Narazie patrze i wzdycham :) Pozdrawiam, Sylwia
OdpowiedzUsuńPierwszy świetny bo robi za bolerko. drugi cudowny nunofilc, barwy czesanki i tkaniny wyglądają bosko.
OdpowiedzUsuńCzarna etola robiona z myślą o starszej damie bardzo dystyngowana i elegancka.Będzie w niej z pewnością wyglądac bardzo szykownie.Urzekają mnie też kwiaty, czy zimowe czy w wersji letniej, są pięknie.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo pomysłowa. Bolerko wygląda super. Szal też bardzo mi się podoba, zwłaszcza kolorystyka. Czy sprzedajesz swoje prace, a może robisz je od tak dla siebie i rodziny? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtworzysz piękne rzeczy
OdpowiedzUsuńno, to jak dobrze kojarzę masz prorocze mysli, czarny łabędź został nagrodzony za rolę kobiecą, to tak jak Ty powinnaś zostać nagrodzona takim filcowym oskarem za swoje dzieła, bo niezmiennie jestem pod ich duuuuużym wrażeniem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A
Wasze przemiłe komentarze są jak Oscary - dziękuję serdecznie :-) Mam zamiar nadal Was miło zaskakiwać i nie odpuszczać sobie :-))
OdpowiedzUsuńHmmm... okazuje się, że wełna też może być elegancka :)
OdpowiedzUsuń