Archiwizowane tu RZECZY są wypadkową moich pomysłów i mojego GUSTU. Od jakiegoś czasu pochłania mnie pasja filcowania, więc są to głównie rękoczyny z czesanką, jedwabiem i filcem w tle. Z chęcią poznam opinię na ich temat, więc nie krępuj się i pozostaw tu swój komentarz!!!

niedziela, 28 listopada 2010

W starym kinie




Jakiś czas temu wygrałam konkurs organizowany przez Karolinę - tak przy okazji zajrzyjcie do niej koniecznie, jakież ona cudowności tworzy!!! Fragmencik tego artystycznego dorobku dotarł do mnie w pięknym anturażu.


Oto nagroda główna



I uroczy gratis - dziękuję bardzo!



Konkurs polegał na wymyśleniu imienia dla berecika autorstwa Karoliny. Moją propozycję uzasadniłam tak:

Mysio-szary fascynatorek
dla Franciszki na wtorek ;-)

Obstawiam Franciszkę - dlaczego? Otóż jak tak sobie patrzę na Twoje fascynatory, przypominają mi się stare fotografie z albumu mojej babci, na których to babcia wraz z siostrą paradowały onegdaj uliczkami Torunia w modnych strojach. I właśnie ciocia Franciszka miała tendencję do noszenia fikuśnych nakryć głowy (zdaje się, że dwa z nich ocalały), babcia Bronia zaś przewieszała przez ramię wyprawioną skórę z lisa :-) Dzisiaj trudno o takie widoki na ulicy... ech...

Obiecałam odszukać stare fotografie z ciocią Franciszką w roli głównej i oto one.






Czyż nie miałam racji? Choć ja pamiętam ciocię Franię buszującą między grządkami szparagów i pomidorów w kwiecistym fartuszku, a nie jako taką elegantkę, niemniej jednak ten szyk i styl zawsze był. Na jednej z fotografii widać datę - 1933 rok!!!

poniedziałek, 22 listopada 2010

Urodzinowa loteria

No to rozkręcamy imprezę!!! Dom pęka w szwach - nie spodziewałam się taaaakiej ilości gości, ale każdy jest mile widziany w moich skromnych progach! Dziękuję Wam za wszystkie serdeczne słowa dotyczące mojej twórczości - okazuje się, że ludowa artystka ze mnie jest pełną gębą, skoro mam tylu kibiców! Postaram się Was nie zawieść i pokazywać coraz piękniejsze, mam nadzieję, rzeczy gustu!

Jak urodziny to tort i świeczki! Proszę bardzo - w roli tortu moja ulubiona babeczka kajmakowa (niestety nie własnej produkcji, ale smaczna i w dodatku ma prezencję).



Zanim losowanie kilka słów jeszcze. Przy okazji Candy zajrzałam na wiele cudownych blogów - znalazłam tam kobiety wszechstronnie uzdolnione: scrapujące, frywolitkujące, szydełkujące, szyjące, dekupażujące, robiące na drutach, artystki od masy solnej, łączenia koralików w cudeńka, pichcące, miłośniczki literatury, ceramiki, fotografii, pięknych wnętrz, o filcujących bym o mały włos zapomniała... i nie wiem jakie jeszcze. Wszystkiego chciałoby się spróbować! Stwierdzam, że po prostu jesteśmy fantastyczne i potrafimy zrobić coś z niczego, niczym Adam Słodowy!

A teraz moment kulminacyjny, żeby nie trzymać Was dłużej w napięciu, bo takowe i tak posiadamy ;-)

Urodzinowe Candy wygrywa ...


... Alegria - gratuluję! Mam nadzieję, że torebeczka i naszyjnik sprawią Ci przyjemność, mimo, że sama tworzysz piękne rzeczy z czesanki :-)

To nie koniec zabawy, bo obiecałam nagrodę dla nieblogowicza - dłoń losująca córki wybrała...



Flotkę - do Flotki powędruje drobniejszy prezencik!

Dziękuję raz jeszcze za odwiedziny i zapraszam częściej!

niedziela, 21 listopada 2010

Zanim jutro



Jutro uroczyste obchody urodzin mojego bloga. Nie spodziewałam się tylu gości (na tę chwilę 123 osoby) na wirtualnym przyjęciu! Zapraszam do udziału w zabawie - została jeszcze doba! Czas oczekiwania na jutrzejsze losowanie osoby, do której będzie należała torebeczka i naszyjnik oraz osoby, dla której czeka niespodzianka, wypełnię kolejnymi rękoczynami - nie ma ich za wiele, ale przecież nie liczy się ilość a jakość!

W tym tygodniu przypadają też urodziny mojej Mamy. Jako, że czasy zabiegane jakieś takie, już dziś mieliśmy okazję uczcić tę wiekopomną chwilę, więc prezent objawić oficjalnie mogę. Mamo - jeszcze raz zdrówka i nieustającej pogody ducha, którą obdarza Mama cały świat wokół, życzę, dziękując za wszystko!!!
Nie mogłam się zdecydować co Jubilatce przypadnie do gustu, przygotowałam więc dwa szale.

Pierwszy, mniej delikatny w kolorystyce, taki trochę Meksyk.




Drugi szal bardziej chyba stonowany. Chciałam powtórzyć Nostalgiczną Różę, prezentowaną jakiś czas temu, ale nieco inaczej. Ten sam motyw na jedwabiu w innym anturażu.



I na zadowolonej modelce



Oba szale z błyskiem koralików i cekinów - jakoś mi one do tego filcu na przekór pasują.

W tak zwanym międzyczasie powstał kapelusik w stylu retro, którego nie miałam okazji sfotografować - brak światła utrudnia mi skutecznie dokumentowanie rzeczy gustu! Dzisiejsza aura i sprzyjające okoliczności pozwoliły na nadrobienie tej zaległości.


Kapelutek



W planach maluchy czyli biżuteryjne drobiazgi oraz praca w manufakturze Świętego Mikołaja objęta absolutną tajemnicą!

Tymczasem do jutra!!!

piątek, 12 listopada 2010

Ozdabianie

Róży nadal wyhodować nie mogę, więc na razie sobie dałam z nią spokój, ale to tylko na chwilę. Udało mi się uturlać natomiast inne kwiatki. Na pierwszy ogień naszyjnik z kwiatkami przypominającymi fuksje. Lubię to połączenie kolorów i blask koralików - no już nic na to poradzić nie mogę!

Fuksja




Podążając tą drogą zrobiłam coś wbrew moim kolorystycznym upodobaniom. Ostry kontrast - czerwony i czarny - listki posypane makiem.

Listki




Uturlały mi się też bardziej tradycyjne kwiatki, którymi można się omotać i przyozdobić na różne sposoby.








Nie każdy gustuje w filcowej biżuterii, ale ozdoba domu jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Stworzyłam więc gadżet w klimacie świątecznym dwojakiego zastosowania.

Choinka


Róg obfitości



Chcę jeszcze podziękować za miłe słowa uznania dla mojej radosnej twórczości, pozostawione w komentarzach do urodzinowego Candy!!! Aż się od nich rumienię, a ambicje rosną!!! Torebeczka z naszyjnikiem czeka, więc zapraszam chętnych do udziału w zabawie!

niedziela, 7 listopada 2010

Nie róża

Wymyśliłam sobie, że zrobię filcową różę, no bo co - ja nie dam rady?!?! Robiłam kwiatki różne to i różę potrafię! Że nie ma róży bez ognia to sprawa oczywista! Zanim więc dojdę do róży właściwej, po drodze zdarzą się inne kwiatki jak ta piwonia, a nie róża na przykład. Z nie-róży jestem bardzo zadowolona. Myślę, że róża właściwa powinna się składać z pojedynczo filcowanych płatków, a że ja trochę leniwa jestem, to do róży właściwej nieprędko dojdę!!!

Piwonia - nie róża
martwa natura



Wariacje różne
naszyjnik


Pasek



Wisior


kwiat/biżuteria/wełna/filc
flower/jewellery/wool/felt

A to już różą nie miało być i nie jest czyli eksperyment zakończony sukcesem. Mniej romantycznie, ale jednak, mimo wszystko.



biżuteria/wełna/jedwab/nunofilc
jewellery/wool/silk/nunofelt

Brakowało czegoś na rękę, uturlałam więc bransoletkę do kompletu - oczywiście nie mogło zabraknąć szklanych koralików - czy już pisałam, że nie mogę się doczekać kiedy rękoczyn wyschnie żeby móc go ozdobić? Taka niecierpliwa jestem!
Kolejny test cierpliwości przede mną - czas najwyższy otworzyć manufakturę świętego Mikołaja - nie będę się mogła doczekać kiedy pokażę przygotowane prezenty, bo najbliżsi też tu zaglądają .

Urodzinowe Candy




Z okazji zbliżającej się pierwszej rocznicy archiwizacji moich rękoczynów na blogu, która mija 22 listopada, obiecałam jakiś czas temu Candy. W podziękowaniu za dotychczasowe odwiedziny, powiększające się grono obserwatorów, niesamowitą ilość inspiracji i miłe słowa pozostawiane w komentarzach - słowa dotrzymuję :-)
Zatem niniejszym ogłaszam start i zapraszam na poczęstunek! Do zdobycia - nazwijmy to RZECZ GUSTU - czyli niebanalna torebuchna wykonana techniką nunofilcowania wraz z naszyjnikiem.




torebka/naszyjnik/wełna/jedwab/nunofilc
bag/necklace/wool/silk/nunofelt

Mam nadzieję, że obdarowana osoba poczuje się w takiej "oprawie" wyjątkowo, bajecznie i wyrafinowanie.

Zasady udziału w zabawie są powszechnie znane w blogerskim świecie: wystarczy pozostawić swój komentarz pod tym postem, a na swoim blogu zamieścić informację o moim Candy. Pomyślałam właśnie, że zaglądają tu osoby nie prowadzące bloga - zapraszam je również do pozostawienia komentarza i kontaktu - wśród takich osób wylosuję jedną, dla której powstanie dodatkowy filcowy drobiazg!

Losowanie odbędzie się 22 listopada, w dzień Św. Cecylii, więc z pewnością proces ten przebiegnie śpiewająco!!!