Z uwagi na to, że w filcowych pracach zastój niejako, a chłodne jesienne wieczory sprzyjają łasuchowaniu, dziś będzie trochę od kuchni.
Ale zanim to się stanie jedną konkretną filcową rzecz mam do pokazania. Cieplutki szal do opatulania się w chłodne dni z wfilcowanymi fragmentami jedwabnej tkaniny (nunofelt).
Ale zanim to się stanie jedną konkretną filcową rzecz mam do pokazania. Cieplutki szal do opatulania się w chłodne dni z wfilcowanymi fragmentami jedwabnej tkaniny (nunofelt).
A teraz inne przyjemności. Kiedyś obiecałam podać przepis na tartę bananową wypieku mojej córy. Oto przepis podstawowy, na którym me dorosłe już dziewczę bazuje, a z improwizacji mogą powstać na przykład takie oto przepyszne babeczki.
Tarta z bananami
kruche ciasto (wg tajemnego przepisu babci lub gotowe do nabycia w supermarkecie)
3 banany
1/2 łyżeczki curry
1 łyżka rozpuszczonego masła
masa
1 szklaka mleka
5 żółtek
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki mąki
kruche ciasto (wg tajemnego przepisu babci lub gotowe do nabycia w supermarkecie)
3 banany
1/2 łyżeczki curry
1 łyżka rozpuszczonego masła
masa
1 szklaka mleka
5 żółtek
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki mąki
Wykonanie:
Ciastem wyłożyć formę do tarty, przykryć papierem do pieczenia, wsypać ziarna grochu/fasoli, piec ok. 15-20 minut w temp. 180 stopni, ostudzić.
Krem:
Zagotować mleko. Żółtka utrzeć z cukrem, dodać mąkę. Do wrzącego mleka wlać masę i energicznie ucierać. Do kremu dodać 1 rozgniecionego widelcem banana (sekret Ani: dodać startą białą czekoladę!). Krem wyłożyć na ciasto. Wierzch udekorować plasterkami banana (wcześniej skropić sokiem z cytryny), posypać curry i polać roztopionym masłem. Piec ponownie 20-30 minut.
To był wykwintny deser, a teraz bardzo proste i zdrowe
Kruche ciasteczka słonecznikowo - owsiane
Produkty:
1 i 1/3 szklanki mąki
1 szklanka płatków owsianych
1 kostka miękkiego masła
1/2 szklanki cukru (może być brązowy)
1 szklanka łuskanych ziaren słonecznika
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
cukier waniliowy
1 i 1/3 szklanki mąki
1 szklanka płatków owsianych
1 kostka miękkiego masła
1/2 szklanki cukru (może być brązowy)
1 szklanka łuskanych ziaren słonecznika
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
cukier waniliowy
Przygotowanie:
Ziarna słonecznika uprażyć na patelni (można dodać posiekane orzechy włoskie, laskowe, migdały, sezam, wiórki kokosowe), odstawić do przestudzenia. Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia. Dodać ziarna słonecznika, płatki owsiane, sól (można dosypać rodzynki lub żurawinę) i wymieszać. Na końcu dodać mąkę i ponownie wymieszać. Przepis podaje żeby formować placuszki, ale ciasto jest dość sypkie, zwłaszcza jak naruszy się proporcje innymi składnikami. Wymyśliłam więc własny patent - nie posiadam profesjonalnych obręczy, ale konserwy są w każdym domu i można je wykorzystać do tego właśnie celu. Sposób formowania ciastek przedstawiam poniżej. Ciastka piec w temp. 175 stopni około 15-20 minut. Doskonałe do herbatki !!!
Ziarna słonecznika uprażyć na patelni (można dodać posiekane orzechy włoskie, laskowe, migdały, sezam, wiórki kokosowe), odstawić do przestudzenia. Masło utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia. Dodać ziarna słonecznika, płatki owsiane, sól (można dosypać rodzynki lub żurawinę) i wymieszać. Na końcu dodać mąkę i ponownie wymieszać. Przepis podaje żeby formować placuszki, ale ciasto jest dość sypkie, zwłaszcza jak naruszy się proporcje innymi składnikami. Wymyśliłam więc własny patent - nie posiadam profesjonalnych obręczy, ale konserwy są w każdym domu i można je wykorzystać do tego właśnie celu. Sposób formowania ciastek przedstawiam poniżej. Ciastka piec w temp. 175 stopni około 15-20 minut. Doskonałe do herbatki !!!
Niestety, śladu po tych specjałach już nie ma... Idę więc zaparzyć sobie chociaż herbatkę z cytrynką...
Baaardzo apetyczny post... mniam mniam ;)
OdpowiedzUsuńPiękny szal i apetyczne słodkości.Dzięki za przepisy
OdpowiedzUsuńPyszności!Szal śliczny.Piękna kolorystyka i kompozycja!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny szal. Nie wiem dlaczego jakoś mi się skojarzył dekupażowo, ale tak jak dekupażu nie lubię, tak ten szal mnie zachwycił. Dzięki za przepis na tartę bananową, na pewno zrobię i pewnie bym zaśliniła monitor od opisów i fotek tych słodkości, gdyby nie paczka od Ciebie. Dziękuję!!! Wysłałam Ci maila.
OdpowiedzUsuńZapewniam, że motywy kwiatowe nie są wycinane z papierowych serwetek, ale rzeczywiście, jak się dłuższą chwilę przyjrzeć, przypominają takie :-)
OdpowiedzUsuńAle przecież można naklejać serwetki na tkaninę :) Rzeczywiście decoupageowo wygląda, może przez te równe krawędzie obrazków... Poza tym szal szałowy!
OdpowiedzUsuńSZAL JEST REWELACYJNY ,ZASTANAWIAM SIĘ JAK WYKONAŁAŚ TE PIĘKNE KWIATY
OdpowiedzUsuńALICJA
piekne kwiaty zapewne były czescią tkaniny jedwabnej zadrukowanej wczesniej fabrycznie? czy recznie? bardzo ładnie wyszlo Kinga.
OdpowiedzUsuńWymiatasz po prostu i w filcu i w kuchni. Pozdrawiam jesiennie:)
OdpowiedzUsuńAAA... nie można takich postów pisać!!! Jest 1.30 w nocy,ja właśnie siedzę i czytam, a od tych obrazków język mi uciekł do kręgosłupa. I co ja mam teraz zrobić?!? Pewno muszę wstać i coś zjeść, nie podoba mi się to! Te ciacha wyglądają tak wspaniale, że palce lizać :)
OdpowiedzUsuńszal na pewno daje duuuuużo ciepła - przyda się!
OdpowiedzUsuńprzepis na tartę przepisuję i na pewno wypróbuję:)
pozdrawiam serdecznie,
http://decou-galeryjka.blogspot.com/
zapraszam przy okazji do zapisania się do BAZY WYMIANKOWEJ, która dzięki nam wszystkim stanie się składnicą nieskończonej ilości prezentów dla nas i naszych bliskich!:)
http://baza-wymiankowa.blogspot.com/
Za wszystkie "filcowe" komentarze dziękuję (nie miałam już zamiaru dzisiaj nic filcować, ale chyba zmieniłam zdanie!), jeśli zaś chodzi o kulinaria - fajnie mieć córę, która lubi przygotowywać desery - i te komplementy przekażę na jej ręce :-) Aczkolwiek ciasteczka owsiane są zbyt prymitywne dla Ani i to była moja zgrzebna robota ;-)
OdpowiedzUsuń