Archiwizowane tu RZECZY są wypadkową moich pomysłów i mojego GUSTU. Od jakiegoś czasu pochłania mnie pasja filcowania, więc są to głównie rękoczyny z czesanką, jedwabiem i filcem w tle. Z chęcią poznam opinię na ich temat, więc nie krępuj się i pozostaw tu swój komentarz!!!

niedziela, 13 stycznia 2013

Mroźny spacer, gorące serce


No i niby na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok, ale na dzisiejszym przedobiednim spacerze słoneczko chowało się już za horyzont. Po przygotowaniach świątecznych dopadło mnie zimowe rozleniwienie. Z przyjemnością poczytuję sobie o tradycjach polskiego stołu, stroniąc nieco od wełny i komputera. Nie mam więc nic nowego do pokazania. Ale skoro ma się wiernych czytelników to zobowiązuje choćby i do krótkich postów. 
Podzielę się zatem obrazkami z dzisiejszego spaceru.








Ta czerwień nie jest tu przypadkowa - dziś finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, której symbolem jest czerwone serce. Jako że jestem mniej więcej w połowie drogi między dzieckiem a seniorem, z całego serca wspieram akcję i z przyjemnością oddaję po raz kolejny rzecz gustu na ten cel - zapraszam do licytacji tu

Dużo ciepła w te mroźne dni Wam życzę!




2 komentarze:

  1. piękny weekendowy spacer ;) zdjęcia Twoje czy córy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam osoby które lubią zimowe spacery :) Jaki piękny szal na licytacji, dlaczego ja co roku w styczniu nie mam ani grosza? :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!