Archiwizowane tu RZECZY są wypadkową moich pomysłów i mojego GUSTU. Od jakiegoś czasu pochłania mnie pasja filcowania, więc są to głównie rękoczyny z czesanką, jedwabiem i filcem w tle. Z chęcią poznam opinię na ich temat, więc nie krępuj się i pozostaw tu swój komentarz!!!

poniedziałek, 24 października 2011

Liście



W końcu pozamiatałam liście... Te na szalu, który w kawałkach już prezentowałam... Trochę czasu to trwało... I nerwów... Wyobraźnia podpowiedziała mi, żeby podkreślić liście ręcznie naszywaną srebrną nitką... I tak zrobiłam... Na połowie szala... Po to żeby się temu przyjrzeć, stwierdzić, że owszem, metaliczny blask modny w tym sezonie jest, ale nie aż tak bardzo! Srebrne nitki skrzętnie więc wypruwałam... Jak Kopciuszek, zważając żeby nie uszkodzić jedwabiu... Wyobraźnia czasem płata figle, choć na małej próbce źle to nie wyglądało... Skończyło się na czarnej mulinie i czarnych cekinach i koralikach. Trochę zdrowia kosztował mnie ten szal! Ale myślę, że warto było się natrudzić. Czyż nie będzie wiecznie modny?




nunofilcowy szal/nunofelt/shawl










Generalnie za czernią nie przepadam, ale w szafie coś czarnego zawsze warto mieć :-)

Doceńcie proszę modelkę - wygnałam dziecko na ziąb, bo w domu było za ciemno - młodzież teraz nie ma lekko!


20 komentarzy:

  1. Prziękny jest ten szal!!Chciałabym mieć taki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny, misternie ozdobiony szal, warto było się trudzić i poświęcać zdrowie - efekt powalający! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakładam Twoj fanklub, co praca to piękniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kinga normalnie relief ci wyszedł- bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  5. 6 przyznana za cierpliwosc. Piekny szal.

    OdpowiedzUsuń
  6. Liście świetne, ale nie mogę napatrzeć jak filc się w fale przemienił. Świetnie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziecko dzielne, ale szal po prostu szałowy ...

    OdpowiedzUsuń
  8. A very beauty and elegant scarf. Through this sewed leaves and the sequined it is alive. Best regards Senna

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś pięknego! Taki umiar i elegancja zarazem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Warto było się pomęczyć-efekt powalający po prostu!!!Cudo!!!Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. troche widać, że jej zimno szczególnie na pierwszym zdjęciu ;))) ale dla takiego efektu to chyba było warto?;)
    ale na taka misterna robotę to mnie by nie było stać ! podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny szal - prawdziwe dzieło sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Toż przecież szalem owinięta:)Słusznie wyprułaś, tak jest świetnie. Bardzo elegancki, a i pozamiatane liście znalazły swoje miejsce w szafie;)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo efektowny i stylowy, no i jakby technicznie nowatorski...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. szal przecudny!a jaki ponadczasowy :)
    i jaka cierpliwa modelka :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Szal bardzo mi się podoba, bo ja uwielbiam jesień i wszystko co z nią związane... Gratuluję wytrwałości i pozdrawiam również modelkę =}
    http://moja-koniczynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ to śliczne ;) Zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!