No i nie wiadomo kiedy minęły dwa lata od czasu jak zaczęłam spisywać tutaj moje dokonania. Mam nadzieję, że gołym okiem widać postęp? Od tych dwóch lat wybieram się na warsztaty filcowania, ale jeszcze do nich nie dojrzałam :-) Dziękuję więc wszystkim, którzy tu chętnie zaglądają i pozostawiają miłe słowa. I choć czasem człowieka dopada chandra, okazuje się, że obce osoby mogą sprawić, że znowu się chce - dziękuję Wam za to :-)
Zanim jednak oznajmię światu do kogo będzie należeć chabrowa torebeczka, która jest nagrodą w moim urodzinowym candy, chcę Wam pokazać urodzinowy szal - tym razem modelką jest sama jubilatka!
Zanim jednak oznajmię światu do kogo będzie należeć chabrowa torebeczka, która jest nagrodą w moim urodzinowym candy, chcę Wam pokazać urodzinowy szal - tym razem modelką jest sama jubilatka!
nunofilc/szal/nunofelt/shawl
Ujęcia inne
Cekiny i koraliki
Szal ma oczywiście lewą stronę - skromna jest ale zawsze.
No to komu torebeczkę, komu?
W drodze domowej loterii - nickom przypisałam numery, numer został wskazany przez niewtajemniczonego członka rodziny - chabrowa kopertówka powędruje do Magdy z Magdowa!!! Gratuluję!!!
Wprawdzie losowanie miało się odbyć przy słodkim podwieczorku, ale podwieczorek został skonsumowany w porze śniadania. Proponuję więc, co już pomału staje się tradycją, granatową sałatkę, brzmi ciekawie? Granatowa za sprawą owocu granatu. Jeśli chcecie zaskoczyć gości, wypróbujcie ją, bo nie ma nic łatwiejszego, a efekt gwarantowany!
Wprawdzie losowanie miało się odbyć przy słodkim podwieczorku, ale podwieczorek został skonsumowany w porze śniadania. Proponuję więc, co już pomału staje się tradycją, granatową sałatkę, brzmi ciekawie? Granatowa za sprawą owocu granatu. Jeśli chcecie zaskoczyć gości, wypróbujcie ją, bo nie ma nic łatwiejszego, a efekt gwarantowany!
Sałatka granatowa
Składniki: ser starty na tarce o dużych oczkach, szynka pokrojona w dowolne kształty (kwadraty, romby, paski), winogrono, granat i majonez.
Sałatka znika w mig, więc należy mieć asa w rękawie i szybko dorobić inną wersję, hawajską można by rzec: ser, szynka, ananas. Dla wzmocnienia smaku szczypta curry.
Smakowitego tygodnia Wam życzę!!!
Gratulacje dla szczęściary. I dziękuję za zabawę :-)
OdpowiedzUsuńPiękny szal!
Z pomysłów na sałatki z całą pewnością skorzystam :-)
Szal super, Piękna kolorystyka, bardzo lubię połączenie brazów z błękitem, turkusem itp.
OdpowiedzUsuńsałatka z granatem wygląda świetnie. szkoda, ze mi się nie poszczęściło w losowaniu.cudeńko oddajesz w tym candy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę i gratuluję Magdzie! A jeśli chodzi o warsztaty, to Ty powinnaś je nam zorganizować!
OdpowiedzUsuńW kwestii granatów, to dzięki działaniu kwasów z tychże moje biedne zęby przez kilka dni dochodziły do siebie...ale zjadłam je w czystej postaci, te granaty...i musiałam kupić dobre pasty chroniące szkliwo, w sałatce zapewne byłyby łagodniejsze...starośc chyba mnie dopada...
Pozdrawiam, Agnieszka :)
Kingo, bardzo bardzo dziękuję. Kopertówa super. Zaraz piszę na maila. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńSzal bardzo ladny. Od dawna cie podgladam i podziwiam twoje prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
cudowne połączenie brązów i turkusu!szal jest rewelacyjny! gratuluję!
OdpowiedzUsuńszal masz wyjątkowy! no i fajnie, że Ty na zdjęciach !!!! a na warsztaty to rozumiem wybierasz się w roli prowadzącej!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję za zabawę i życzę Ci kolejnych tak wspaniałych wpisów jak dotychczas!
Szal jest niesamowity - ale to rzecz gustu :) Niestety nie udało się w losowaniu - może następnym razem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Dziękuję za świetną zabawę , gratuluję Zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńSzal jest cudowny:)
OdpowiedzUsuńA Magdzie gratuluję zwycięskiej, boskiej torebeczki:)
Na kurs filcowania? Jako prowadząca rozumiem? Ja bym się na taki przeszła ;)
OdpowiedzUsuńA, no i gratuluję wygranej oczywiście!
Gratuluję wygrania tej pięknej torebki! Szal jest przecudny, bardzo podobają mi się kolory.
OdpowiedzUsuńMój ci on! zachwyca nie tylko precyzją wykonania, ale przede wszystkim doborem "moich" kolorów. Czekoladowe brązy filcu, pięknie komponują się z kremowymi kwiatami z jedwabiu, otoczonymi laguną turkusów i błękitów, które delikatnie migocą cekinami i koralikami...
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję - jestem z Ciebie dumna!
Mama ;-)))
Gratulacje, piekne prace Tworzysz
OdpowiedzUsuńSzal piękny i niezwykle oryginalnie wykończony, a sałatka z owocem granatu jest bardzo smaczna. Wiem , co mówię, bo jadłam podobną u cioci na imieninach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za zabawę i Gratuluję zwyciężczyni =}
OdpowiedzUsuńnie udało mi się wygrać torebeczki :( szkoda, moja sukienka cierpi :(
OdpowiedzUsuńszal jest obłędny!
czasem bawię się troszkę filcem, ale szal to chyba wyższa szkoła jazdy :(
a szkoda... bo mieć swój... byłoby bosko!
albo mitenki! ale pewnie dwóch takich samych w życiu bym nie zrobiła :(
Ja również gratuluję zwyciężczyni (i po cichutku zazdroszczę:). Ponownie też wyrażam zachwyt dla Twojej twórczości - tej cieszącej oko, i tej radującej podniebienie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję! :))
OdpowiedzUsuńfantastyczny szal:)
OdpowiedzUsuńSałatki zapowiadają się baaaardzo smakowicie:)
Gratuluję zwyciężczyni:)Pozdrawiam
ech też bym chciała tak umieć ;) :)
OdpowiedzUsuń